Zakon Rycerski Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie



Apel do sumień prawników świata

Kończący się tragiczny w skutkach wiek XX, wieńczący drugie tysiąclecie chrześcijaństwa skłania nas prawników, do refleksji i smutnej konstatacji. Niestety odpowiedzialność za niespotykane w dziejach świata zbrodnie przeciwko ludzkości, jakie wydarzyły się w tym stuleciu, nie omija naszego środowiska.

Zinstytucjonalizowana zbrodnia faszyzmu i komunizmu, a także dziejący się na naszych oczach holocaust nienarodzonych dzieci - choć posiadają istotny kontekst polityczny i ideologiczny - nie byłyby możliwe bez logistyki prawniczej, bez aktów prawnych, bez stanowienia i wykonywania prawa, a więc ipso facto były i są dokonywane w znacznej mierze rękami prawników. Zbrukaliśmy majestat prawa, za co teraz u progu Trzeciego Tysiąclecia powinniśmy przeprowadzić - każdy w swoim sumieniu, a także wszyscy jako społeczność prawnicza świata - rachunek sumienia. Powinniśmy wyznać swoje winy, prosić o przebaczenia i wzbudzić w sobie mocne postanowienie poprawy! Polska w sposób szczególny doświadczyła na sobie okropności mijającego stulecia. Można powiedzieć, że poniekąd padła jego ofiarą. Kto wie, czy z tej ofiary narodu pozostawonego przez sojuszkików bez wsparcia wobec agresji Niemiec hitlerowskich i Rosji sowieckiej w 1939 r., a później sprzedanego w Jałcie Stalinowi przez niedawnych towarzyszy walki, czy z ofiary nierozliczonej dotad przez trybunał międzynarodowy Zbrodni Katyńskiej, której rzeczywistych rozmiarów i sprawców jeszcze nie znamy, a o której przez 50 lat niewolno było głośno mówić ani na Wschodzie ani na Zachodzie, czy z tej ofiary zniewolonego społeczeństwa, zdziesiątkowanej inteligencji, wreszcie wyniszczanych i deprawowanych prawników polskich - czy z tej krwawej ofiary nie wyrósł wspaniały dar katolickiego Narodu Polskiego w postaci papieża rodem z Polski?

Jako przedstawiciel polskich prawników katolickich, syn Narodu tak ciężko doświadczonego w mijającym stuleciu, sądzę że mam moralne prawo zaapelować do prawników świata o solidarność i poparcie dla Polaków dążących do poznania całej prawdy o swoim Narodzie, a także ubiegających się o sprawiedliwy osąd i zadośćuczynienie.

Idea powołania Stowarzyszenia Polskich Prawników Katolickich wyrosła w znacznej mierze właśnie z tragicznego doświadczenia XX wieku. Oparcie prawniczego zawodu i sumienia na Dekalogu uważamy za warunek konieczny zapobieżenia kolejnym zbrodniom przeciwko ludzkości w III Tysiącleciu. Z całą stanowczością twierdzimy, że niemoralne prawo nie może obowiązywać prawnika. Tak jak lekarz nie może byc zmuszony do dokonania aborcji wbrew swojemu sumieniu, tak prawnik nie może być zmuszany do wykonywania prawa sprzecznego z Dekalogiem.

Siłę do walki o współczesny kształt godziwego prawamy, polscy prawnicy katoliccy czerpiemy z Tronu Maryi, Matki Bożej, Królowej Polski. Co roku pielgrzymujemy do Jasnogórskiego Sanktuarium. Zawierzyliśmy Maryi składając wraz z młodzieżą prawniczą 7 października 1995 r. ślubowanie wierności. Ponowiliśmy ten Akt Zawierzenia już w gronie europejskich prawników katolickich 14 maja 1997 r.

Proponuję, abyśmy w 2011 r. - jeszcze raz zawierzyli los swój i całego świata maryi Matce Bożej, Matce Kościoła, Matce Nas, Prawników Świata. Jako miejsce spotkania prawników świata proponuję Jasną Górę - Sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej.

Tadeusz Szymański OESSH
Adwokat

© OESSH 2009